Zakup to dopiero początek – jak dużo kosztuje utrzymanie czterokołowca w naszej ojczyźnie?

Wiele osób śni o własnym aucie – kiedy stwierdzimy, iż w końcu możemy sobie pozwolić na jego zakup, nie wahamy się ani przez moment.
Eksploatacja samochodu może nas jednak dużo kosztować, a zakup to jedynie początek wydawania wielkich pieniążków na nasz pojazd.

nowoczesne biuro

Autor: Michael Coghlan
Źródło: http://www.flickr.com
Używany samochód, nadający się do użytkowania, możemy kupić za nieogromne pieniądze. Naturalnie, na giełdzie znajdziemy czterokołowce w cenie 4 tys. zł, jednakże z pewnością będą one wymagały poważnego dodatkowego nakładu pieniędzy. Posiadając 10 tys. złotych możesz znaleźć już naprawdę ciekawe auto.
Zakup pojazdu to dopiero początek wydatków. Wydatki zaczną się już na początku – świeżo zyskane „cztery kółka” trzeba ubezpieczyć, dokonać niezbędnych napraw jak też załatwić wszelakie formalności. Dla osoby, jaka przedtem nie była właścicielem ani współposiadaczem czterokołowca, ubezpieczenie samochodu może być niemałym kosztem, przede wszystkim przez wzgląd na brak ulg. Wyszukaj więc tanie OC (rzuć okiem na ofertę na: contra odszkodowania z oc) Wrocław to miasto, w którym bez większego kłopotu znajdziesz dobrą ofertę. Następnym wydatkiem jest tzw. podatek od wzbogacenia się. Nasz nowy czterokołowiec trzeba też zarejestrować w stosownym wydziale komunikacji. Trzeba także wziąć pod uwagę startowe koszta napraw. Już na „dzień dobry” warto wymienić olej w silniku, filtr oleju, sprawdzić stan układu hamulcowego albo zawieszenia. Jeśli mamy szczęście, to zamkniemy się w 1 tys. złotych, lecz realnie koszty to 2 tys. zł.

Jeżdżąc w naszych warunkach powinniśmy liczyć się też ze zmianą opon z letnich na zimowe oraz na odwrót. Koszta przekładki to plus minus 100 złotych, dwa razy na rok; razem 200 zł.